Tragiczne wydarzenia miały miejsce w Nowodworze, gdzie doszło do pożaru mieszkalnego budynku. Przed godziną piątą rano straż pożarna otrzymała zawiadomienie o zaistniałej sytuacji. W wyniku natychmiastowego wezwania, na miejscu zdarzenia pojawiło się aż 8 jednostek straży pożarnej, które podjęły aktywne działania gaśnicze.
Najwięcej strat materiałowych zanotowano na poddaszu oraz elewacji, które to miejsca były najintensywniej atakowane przez ogień. W trakcie działań strażackich, niebo przeszywały jasne płomienie, które stopniowo ugaszane były przez drużyny straży pożarnej.
Dzięki skutecznej akcji ratunkowej, domu opuścić udało się kobieta z dwójką dzieci. Na szczęście zarówno ona, jak i jej pociechy opuściły budynek przed przybyciem straży i dzięki temu nikt nie odniósł obrażeń.
Podczas akcji gaśniczej, strażacy musieli odciąć dopływ energii elektrycznej oraz gazowej butli, zapobiegając tym samym ewentualnemu wybuchowi. Pożar udało się ostatecznie opanować, a największe straty poniosło poddasze budynku.
W akcji udział wzięły zastępy Państwowej Straży Pożarnej z Lubartowa, Ochotniczej Straży Pożarnej Krajowego Systemu Ratowniczo-Gaśniczego z Wólki Rokickiej, Kamionki, Brzezin oraz Nowodwora i Annobowa. Obecni byli również funkcjonariusze policji oraz personel medyczny.