Pewien 52-letni mieszkaniec gminy Michów doświadczył gorzko smaku oszustwa, tracąc niemal 6 tysięcy złotych podczas procesu sprzedaży kurtki przez internet. Mężczyzna, chcąc sprzedać swój towar na jednym z popularnych portali sprzedażowych, stał się bezwiedną ofiarą nieznanej osoby, która podstępem skłoniła go do kliknięcia w link.

Opisany incydent został zgłoszony w Komendzie Policji w Lubartowie kilka dni temu. Pokrzywdzony mężczyzna opowiedział o swoim doświadczeniu, wyjaśniając, że próbował sprzedać kurtkę za 90 złotych. Wkrótce po opublikowaniu ogłoszenia, nawiązał kontakt z osobą oferującą pomoc w zamianie gotówki na punkty. Ta powiązała go z kodem QR do zeskanowania.

Kiedy jednak próba skanowania kodu QR okazała się nieudana, tajemniczy pomocnik postanowił przesłać pokrzywdzonemu link. Kliknięcie w ten link przeniosło mężczyznę do strony logowania do bankowości internetowej, która była łudząco podobna do oficjalnej strony jego banku. Tam, niczego nie podejrzewając, podał swoje dane do logowania – login i hasło.

Niestety, po krótkim czasie, mężczyzna odkrył, że z jego konta zniknęła suma prawie 6 tysięcy złotych. To była cena, jaką musiał zapłacić za swoją niewiedzę i zaufanie do obcej osoby na portalu sprzedażowym.