Na ulicy Lipowej w Lubartowie doszło do dramatycznego wypadku samochodowego, który najprawdopodobniej spowodowany był przez zbyt dużą prędkość i brawurę za kierownicą. Z powodu tego zdarzenia, dwie osoby zostały przewiezione do szpitala.

Do niebezpiecznego zdarzenia doszło w sobotę 21 grudnia, na przejeździe kolejowym ulicy Lipowej, gdzie auto uległo dachowaniu. Według wstępnych ustaleń policjantów z Komendy Powiatowej Policji w Lubartowie, 27-letni mężczyzna kierujący samochodem marki Subaru nie dostosował prędkości do panujących na drodze warunków. Efektem tego było utrata kontroli nad pojazdem przez kierowcę. Pojazd zjechał na przeciwny pas ruchu, po czym opuścił jezdnię i uderzył w drzewo. W konsekwencji doszło do dachowania auta – relacjonuje młodszy aspirant Jagoda Maj z KPP w Lubartowie.

W wyniku tego tragicznego zdarzenia obrażenia odniosły dwie osoby – zarówno wspomniany wcześniej kierowca, jak i 20-letnia pasażerka. Oboje zostali natychmiast przetransportowani do szpitala. Dodatkowo, ustalono, że kierujący pojazdem mężczyzna był trzeźwy. Mimo to, od niego pobrano próbkę krwi do badań.